Pytania od Inwestorów

 

Zapraszamy do zadawania pytań na adres: leszek@kupiec.az.pl

 

4 października 2013

 

Pytania odnośnie BVT, umowy spedycji:

Kiedy BVT rozpocznie świadczenie usług przewozowych dla tego znacznego klienta?

Czy w związku z tym zysk netto w tym roku powinien być znacznie wyższy niż w 2012 roku?

Dodatkowo chciałbym zapytać o list intencyjny zawarty ze spółką z branży stalowej. Czy były już pierwsze zamówienia?

Jak to jest, że spółka wnosi prawie 300 tys. akcji w przedsięwzięcie, gdzie inni partnerzy nie wywiązali się ze swoich zobowiązań?

Czy może pan udzieli informacji na temat spółki BVT? Czy trzeci udziałowiec w pełni wywiązał się ze swoich zobowiązań?

 

Odpowiedź: Utworzenie spółki transportowej BVT było w całości oparte na wcześniej obiecanym przez Inwestora z Katowic umożliwieniu pozyskania korzystnego leasingu 19 zestawów: ciągnik i naczepa sprzedanych w okazyjnej cenie. Niestety w trakcie procesowania nie zostały one zaakceptowane przez Leasingodawcę, a wcześniej przygotowane do tej transakcji zestawy właściciel sprzedał. Poszukiwanie innego leasingodawcy wiązało się z drastycznym wzrostem opłaty początkowej, a zakup taboru na wolnym rynku ze wzrostem wartości początkowej. Po skalkulowaniu całej transakcji wnioski były jednoznaczne: należy pozyskać  dodatkowo 850 tys. zł, aby sprostać zwiększonej opłacie początkowej leasingu, przy zbliżonej wysokości raty leasingowej związanej ze wzrostem wartości taboru. Cała konstrukcja stała się bardzo kapitałochłonna, a jej opłacalność nie wzrosła. W związku z powyższym i brakiem możliwości pozyskania taniego kapitału wspólnicy BVT podjęli decyzję o zaniechaniu kontynuacji projektu, którego zestawy miały obsługiwać kontrakt spedycyjny grupy z branży stalowej.

Jednocześnie trzeba dodać, że po podjęciu decyzji o zmianie profilu działalności spółki BVT trzeci udziałowiec opłacił w całości kapitał założycielski, co pozwoliło zarejestrować spółkę w KRS. W wyniku zaniechania projektu nie należy się spodziewać z tego tytułu wzrostu zysku. Jednakże nie wolno zapominać, że BVT z nowym przedmiotem działalności też będzie generować zyski. W oparciu o wspólne doświadczenia udziałowców i posiadane kapitały własne, już jest negocjowany kontrakt na zakup pakietu wierzytelności o wolumenie ponad 13 mln złotych. Nie sądzę, aby efekt tego kontraktu był widoczny jeszcze w tym roku, ale w I czy II kwartale 2014 roku na pewno. A gdy dodamy możliwość realnej wyceny wartości posiadanych przez Kupiec S.A. udziałów/akcji BVT po jego debiucie na NC, to ta decyzja powinna być bardzo dobrze odebrana przez akcjonariat. Decyzja podjęta pod przymusem zmiany sytuacji.

 

Pytania odnośnie Kursu akcji

 

Pytanie: Co się ostatnio dzieje z kursem, czy sprzedaje ktoś z głównych akcjonariuszy ?

Odpowiedź: Mogę mówić we własnym imieniu. Zarząd ani główny akcjonariusz nie sprzedaje akcji.

 

Pytanie: Czy zakończył się lock-up akcji, które były częścią transakcji wiązanej?

Odpowiedź: Tak, w miesiącu kwietniu zakończyły sie wszelkie lock-up’y na akcje Kupca.

 

Pytanie: Dlaczego od wielu tygodni nie jest realizowany skup akcji własnych?

Odpowiedź: Skup akcji własnych przez Spółkę jest realizowany w konkretnym celu, który jest zapisany w regulaminie skupu (komunikat EBI 53/2012). Na chwilę obecną skupiamy się na rozruszaniu BVT, na którą przekazana była znacząca część pozyskanych przez Spółkę akcji własnych. Po uruchomieniu i ustabilizowaniu działalności BVT będziemy rozważać kolejne możliwości rozwoju Spółki w oparciu o skup i zapłatę akcjami własnymi.

 

Pytania:   

Czy spadek kursu jest związany z pogorszeniem sytuacji?

Czy zarząd spółki wie skąd pochodzi podaż akcji od kilku miesięcy regularnie zbijająca notowania?

Odpowiedź: W mojej ocenie spadek kursu jest spowodowany zniecierpliwieniem krótkoterminowego akcjonariatu w kontekście oczekiwania na wzrosty zapowiedziane w marcu 2013 roku, a związane z listem intencyjnym i utworzeniem spółki transportowej. Sytuacja ta w chwili obecnej już się wyjaśniła, BVT będzie zajmować się windykacją masową. Myślę, że przygotowania do debiutu na NC, a przede wszystkim wyniki nowej spółki za pierwsze 6-9 miesiąc działalności powinny wpłynąć na pozytywne postrzeganie BVT jako dobrej inwestycji i ustabilizowanie kursu Kupiec S.A. na zadowalającym i mnie i akcjonariat poziomie.

 

Pytania:   

Jak to jest, że Prezes Spółki i jej główny udziałowej posiadający prawie 2/3 akcji pozyskuje z rynku od prywatnych inwestorów kapitał, oferując im akcje po 3 PLN, by po kilkunastu miesiącach sprzedawać te same akcje o kilkadziesiąt % taniej, poza rynkiem, nieznanym podmiotom?

Jak to jest wreszcie, że Prezes Spółki, główny jej udziałowiec, masowo sprzedaje akcje, poniżej średniej wyceny rynkowej, narażając innych inwestorów na podaż tanich akcji w przyszłości?

Odpowiedź: Po pierwsze, chciałbym zaznaczyć, że od stycznia 2010 roku za proces wprowadzenia Spółki na rynek NewConnect odpowiadał Autoryzowany Doradca – Dom Inwestycyjny Taurus, który zaproponował wycenę akcji nowej emisji na poziomie 0,3/3 zł. Natomiast druga część pytania zaskakuje mnie zupełnie. Doskonale wszyscy pamiętają marazm po początkowym ożywieniu związanym z debiutem na NC. Dopiero scalenie akcji w stosunku 10 do 1 i pozyskanie inwestora finansowego (poprzez sprzedaż akcji ze stratą dla mnie) pozwoliło przełamać ten zastój.

 

Pytanie: Jak to jest, że spółka dokonuje zakupu akcji w ramach skupu od innego głównego udziałowca, jednocześnie ukrywając warunki (cenę transakcji)?  Należy oczywiście rozumieć, że także my, pozostali akcjonariusze, możemy zwrócić się do spółki, która w ramach skupu odkupi od nas posiadane pakiety lub ich część?

Odpowiedź: Cena transakcji była ujawniona w komunikacie EBI numer 23. Cały pakiet 210 000 akcji został odkupiony od spółki Kaja. Jest oczywistym, ze musieliśmy szybko pozyskać dużą ilość akcji, a skupienie takiej ilości z rynku doprowadziłoby do wzrostu kursu do poziomu jak sądzę 3-4 zł. Stąd decyzja Zarządu o tańszym pozyskaniu akcji w formie umowy cywilno-prawnej.

 


 

Jestem akcjonariuszem spółki KUPIEC i zastanawia mnie decyzja o scaleniu akcji. Jakie są powody podjęcia decyzji o przeprowadzeniu tej operacji?

Wartość nominalna akcji na poziomie 0,1 zł ustalona została w IV kwartale 2010 roku przy przygotowaniu przekształcenia Kupiec Sp. z o.o. w S.A. i zatwierdzona w akcie notarialnym przekształcenia 10.12.2010 roku. Przyjmując jako bazę kurs nominalny akcji na początku 2011 roku ustalony został kurs akcji w emisji pierwotnej w kwocie 0,3 zł przy ilości akcji 35.833.340. Nie miałem wtedy jakiegokolwiek doświadczenie w tej materii stąd w całości oparłem się na sugestiach Autoryzowanego Doradcy. Główną zaletą niskiego kursu akcji kosztem większej jej ilości było dostosowanie się do inwestorów, którzy jak mi sugerowano, oczekiwali tak dużych różnic na poszczególnych poziomach kursu akcji. Miedzy 0,30 zł a 0,31 zł jest 3,33 % różnicy. Nie sugeruję tu, że to była błędna decyzja ale po 20 miesiącach sytuacja na rynku jak i uwarunkowania na giełdzie są inne i należy się do nich dostosować.

Scalenie akcji powinno zwiększyć płynność obrotu oraz pozwoli na przeniesienie notowań spółki z jednolitych na ciągłe.

 

Czy Spółka ma jakieś konkretne plany co do dywidendy?

Gdy Spółka zrealizuje prognozy to jak zapowiadałem wcześniej (https://www.newconnector.pl/wywiad-z-leszkiem-wroblewskim-prezesem-zarzadu-spolki-kupiec-sa) Zarząd będzie wnioskował o wypłatę dywidendy. Ale z prostych wyliczeń wynika, że na dywidendę będziemy mogli przeznaczyć kwotę 813.000 zł minus podatek 19 % czyli 658.530 zł, natomiast realnie wypłacić będziemy mogli albo po 0,01 zł na akcję czyli 441.460 zł albo np.: po 0,02 zł na akcję czyli 882.920 zł. Taki skok po 441 tys. jest dużym ograniczeniem i chcemy go usunąć, tym bardziej, że już za 2011 rok zarząd planował wnioskować o wypłatę dywidendy, ale z powyższych przyczyn do tego nie doszło.

 

Czy scalenie akcji ma związek z dopuszczeniem do obrotu 10 mln akcji serii A?

Od momentu debiutu oprócz 28.050.000 akcji imiennych nienotowanych na NewConnect, jestem posiadaczem 1.000.000 akcji na okaziciela dopuszczonych do obrotu na NC. Nie sprzedałem tego ostatniego pakietu, gdyż uważam, że obecny kurs na poziomie 0,1 zł jest mocno niedowartościowany, a licząc kurs adekwatny do prognozowanych na 2012 rok zysków w kwocie 813 tys. zł i wartości wskaźnika C/Z na bezpiecznym poziomie 15, kurs powinien oscylować koło 0,3 zł. Jednakże wszyscy wiedzą, że na dniach 10.000.000 akcji serii A z mojego pakietu zostanie dopuszczone do notowań na NC. Po co to robię? Od dłuższego czasu zastanawiam się dlaczego kurs jest zaniżony w stosunku do innych spółek, czytam opinie na forum, konsultuje ten problem z dostępnymi fachowcami. Jako przyczyny podają mi małe zaufanie do spółek z NC i ich planów, prognoz a przede wszystkim małe obroty, płynność i free float na akcjach Kupca. Pomijam oczywiście otoczenie zewnętrzne, bo wpływa ono podobnie na wszystkie spółki z małego rynku. Odnośnie zaufania, wydaje mi się, że go nie nadwyrężam. Jako biznesmen solidnie realizuję założony plan i dążę do rozwoju Spółki. Obrotów i powiązanej z nimi płynności nie wygeneruję sam, przynajmniej nie wiem jak, mogę jedynie bronić spadków kursu co uczyniłem w listopadzie 2011 roku oraz maju i czerwcu obecnego roku. Działając pochopnie mogę więcej zaszkodzić niż pomóc. Natomiast free-float zależy od ilość akcji na rynku poza głównymi akcjonariuszami i obecnie jest on niekorzystny. I tu rodzi się pytanie jak poprawić free-float nie wpływając negatywnie na kurs. Po scaleniu ilość akcji na rynku będzie mniejsza, natomiast ich kurs będzie wyższy. Może większe zainteresowanie walorem spowoduje jego większą płynność. Stąd wydaje mi się, ze stopniowe wpuszczanie małych, podkreślam małych pakietów akcji, w rynek będzie działaniem poprawiającym powyższe wskaźniki. Aby dobitnie podkreślić moje stanowisko to nie jestem zainteresowany szybkim „wywalaniem” akcji nie patrząc na kurs i Akcjonariuszy.

 

Kiedy Spółka planuje ruszyć z inwestycją budowy galerii?

Prowadzone obecnie rozmowy z kilkoma możliwymi najemcami powinny być sfinalizowane do 2-3 miesięcy. W tym roku chcielibyśmy zakończyć proces projektowania i pozwoleń budowlanych. O ewentualnych umowach czy zezwoleniach poinformujemy osobnym komunikatem.